Jednym z problemów do rozwiązania przy przekładce
wiązki z golfa 2 był otwór przez który przechodzą przewody. W Derby przewody przechodzą przez skrzynkę bezpiecznikową. Po zdemontowaniu jej ukazał się olbrzymi otwór który początkowo chcieliśmy w całości zaślepić, a przewody puścić nadkolem. Jednakże wszelkie przymiarki mówiły nam, iż najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie trzymanie się oryginału. Kawałek blachy w kształcie skrzynki bezpiecznikowej Derby z dwoma otworami na przelotki z Golfa, jeszcze tylko trochę sylikonu tak na wszelki wypadek i voila!
Gdy już podszybie i komora silnika były niemalże ukończone trzeba było przystąpić do kolejnej bitwy, której chyba najbardziej się obawialiśmy, a mianowicie instalacji wewnętrznej. Instalacje obu pacjentów zgadzały się jedynie kostką od stacyjki oraz przełącznika nawiewu. W ruch zatem poszedł miernik, lutownica i wielki zapas cierpliwości...
Doktor Jakub Czuchrowski - specjalista ds. ciężkich a wręcz beznadziejnych
Gdy pierwszy dzień miał się już ku końcowi naszym oczom ukazał się obiecujący widok:
Z tym widokiem mogliśmy pożegnać pierwszy dzień zmagań...
Dla mnie było to jednak za mało! Nie mogłem doczekać się widoku ogarniętego wnętrza, więc postanowiłem zacząć to robić
Były obawy, że półka pod kierownicą będzie kolidować ze skrzynką bezpieczników, ale na szczęście udało się je pogodzić ze sobą. Przy pedałach zostały reszty przewodów do rozprowadzenia po nadwoziu.
Prawdziwym zwieńczeniem dnia było uruchomienie zegarów. Zdania na ich temat są podzielone. Mi bardzo się podobają ;)
Kolejny dzień upłynął nam pod znakiem hamulców. Jestem słaby z matematyki, ale wydaje mi się, że wymiieniliśmy 95% przewodów hamulcowych
Mieliśmy też zająć się układem wydechowym, ale zwyczajnie zabrakło nam na to czasu...
Pod koniec dnia przyszedł czas na porządki... większość z tych części jest nie potrzebna i najprawdopodobniej trafi na złom, więc jakby ktoś coś dostrzegł dla siebie to proponuję się pośpieszyć ;)
A tu dowód, że Derby oddycha samodzielnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz